Dawno nic się tu nie działo, więc trzeba nadrobić zaległości… 🙂
Dziś wrócę do tematu prewencji, czyli zapobiegania kontuzjom. Słynne powiedzenie brzmi: „Trening czyni mistrza!”. Wszystko fajnie, ale aby trenować, trzeba być zdrowym. Aby być zdrowym, trzeba mieć rozsądny (zrównoważony) trening. Dzięki regularnym treningom, proces rehabilitacji trwa krócej (o ile niestety przytrafi się kontuzja).
Oprócz treningu siłowego, wytrzymałościowego, gibkości czy treningu mentalnego, należy pamiętać również o treningu układu nerwowego odpowiadającego za prawidłowe ułożenie naszego ciała i skurczu/rozkurczu mięśni – czyli powrót do proprocepcji. To ona pomaga nam tak dostosować nasze ciało aby uchronić je przed kontuzją gdy np.: podczas biegu zmienia się nawierzchnia, poślizgniemy się na błocie/lodzie – wtedy nasze ciało musi tak szybko zareagować aby nie wybić się z rytmu biegu i można było kontynuować bieg.
Pamiętajmy, że już 1 minutowy trening czucia głębokiego wykonywany każdego dnia, może nas uratować lub zmniejszyć ryzyko kontuzji!
Przy okazji zapraszam na mój kanał na YouTube, gdzie pokazuję zestawy ćwiczeń, które stosuję podczas terapii czy treningu.
Pamiętaj! Żadne z tych ćwiczeń nie może prowokować bólu!