📣Kilka dni temu mieliśmy przyjemność być w jednej z wrocławskich firm. Zostaliśmy zaproszeni przez dział HR do ich biura, abyśmy zadbali o ich pracowników pod kątem ergonomii stanowiska pracy i nie tylko… Poczęstowali nas bardzo dobrą kawą ☺
🙃Ale nie o kawę tu chodzi…
🔘Podczas „obchodu” po biurze starałem się podejść do każdego pracownika, aby z nim porozmawiać, aby wskazać jak i co może poprawić przy swoim biurku/krześle/monitorach. Wszystko po to, aby mógł pracować bez uszczerbku swojego ZDROWIA, a dzięki temu, mógł być bardziej efektywny.
🔘Po obchodzie, była również możliwość odbycia INDYWIDUALNYCH 20 minutowych konsultacji/ćwiczeń pod moim okiem.
🔘Oprócz tego, w drugiej salce odbywały się masaże na specjalnym krześle, aby zmniejszyć napięcia mięśniowe obręczy barkowej oraz górnego odcinka kręgosłupa – tak mocno eksploatowane podczas pracy siedzącej przy monitorze.
📣A co w tym jest najlepszego❓
🔥Że pracownicy bardzo docenili taką postawę działu HR.
Stwierdzili, że była to (jak do tej pory) najlepsza akcja. Dzień lodów czy burgera w biurze to fajna rzecz, ale zdecydowanie wolą aby ktoś regularnie przychodził i „ulżył im w bólu” lub pilnował jak siedzą.
Choćby te 15 minut masażu w ciągu dnia, daje fajne efekty❗
Masaż biurowy – Punkt Rehabilitacji i Masażu
🤔I tu (moim zdaniem) każdy jest na wygranej pozycji.
✔HR – bo fajna akcja i słucha pracowników
✔ Pracownicy – mniejszy ból i lepsza koncentracja
✔Szef – lepszy wizerunek (troska o pracownika)
❓Czy HR słucha pracowników i stara się spełnić oczekiwania?
❓Czy uważacie, że takie akcje powinny być regularne czy okazjonalne?
❓Czy uważacie, że masaże/ćwiczenia z fizjoterapeutą mogą ponownie przyciągnąć pracownika do biura?
Zastanawiam się, jak to wygląda z perspektywy HR, a jak z perspektywy pracownika?
Jakie chcielibyście mieć benefity w swojej firmie?
Dajcie znać wysyłając maila: kontakt@punktrehabilitacji.pl